Przyznam szczerze, że się nie jaram, choć może to wynikać z tego, że ostatnio szukam perełek nad perełki, które mają uzupełniać moją szafę w dość specyficzny sposób.
Szanuję natomiast niezwykle kolorystykę tych Air Jordan V, które widzicie na poniższych zdjęciach, a jeśli dobrze śledzicie bloga, wiecie, że bryła wersji low podoba mi się bardziej niż ta w midach w piątkach.
Fire Red to trzecie piątki low w tym roku, po tym jak na rynku pojawiły się już wersje Alternate 90 i Dunk From Above. W odróżnieniu od wysokiej wersji, niskie piątki Fire Red mają czarny środkowy panel, który może nieco wytrącać hajp dla zatwardziałych sneakergłów. Ale … jest też plus tej sytuacji, podczas starzenia, nie będziemy widzieli yellowingu na tym właśnie panelu.
Premiera już 12 marca, buciki będzie można kupić np. w Nike Store w cenie 699 PLN.