Wiesz co mnie boli? Zaraz Ci opowiem. Na początek rzucę hasłem, a potem uzasadnię, dlaczego uwiera mnie to jak ziarnko piasku w penisie.
Instagram mnie uwiera. A dokładnie to, co tam znajduję. A raczej czego tam nie znajduję. A nie znajduję Ciebie.
Wchodzę, oglądam i widzę nie Ciebie, a pozę i mającą ładnie wyglądać fotografię. Tak, sam też lubię ładne fotografie, ale chciałbym Ciebie. Tak samo, jak chciałbym siebie.
I tak, robię to samo. Zorietnowałem się chwilę po tym jak zacząłem. Dlatego też powstaje ten tekst. Mój profil nigdy nie zamieni się w pierdolony wybieg dla modelek, dalej będą się tam pojawiały zdjęcia z ręki, siedząc na ziemi na lotnisku (zawsze core będzie but), będziesz widział mnie, moje życie w pewnym sensie, na tyle na ile chcę je pokazać.
Ale nigdy nie zobaczysz pierdolonej galerii, która nadaje się tylko i wyłącznie do bezczelnego wpierdolenia na MaxModels, albo jak w przypadku tego softporno, które się tam znajduje, na jakiś serwis erotyczny. Poważnie, nawet gdy ten pieprzony Instagram coś Ci przynosi, jakieś korzyści, weź zostaw na nim trochę charakteru. Trochę siebie. Wyróżnij się czymś, a nie tylko foto wychuchanym i wydmuchanym.
Są ludzie, u których nie znajdziesz fot z telefonu, ale oni na Instagramie pokazują Ci swoje życie – zawodowe, ale uwierz mi, także prywatne. Ja tych ludzi znam. Są autentyczni. Pokazują swoje pasje, projekty, zajawkę, miejsca w których bywają, to co oglądają, słuchają, co ich tuczy.
Ja pokazuję buta, ale i komiks. I ryj czasem, albo mój pomysł na zdjęcie. Nie mam ich wiele – tych pomysłów – bo czas aktywności zdjęciowej (mojej) to u mnie może 1% wszystkiego innego co dzieje się w mym łbie, ale także w życiu. Cieszę się, że czasami pstryknie mi coś Adam, bo wtedy mam to ładne foto. W innym wypadku – przeżywam przygodę i dzielę się chwilą.
Pewnie, możesz mieć głęboko w dupie moją irytację czy też niezadowolenie. Twoje święte prawo. Jak każdego innego. Możesz ze mną dyskutować, nie zgadzać się, mieć inne zdanie – cieszę się, powiedz mi co myślisz!
>”< TAK jak moje konto