Piszę ten wpis tak naprawdę z tylko jednego powodu – faktura na bucie, szczególnie tym niebieskim, jest genialna. I sama kolorystyka jest genialna.
Dobra, z dwóch powodów. Drugi to nazwa firmy, która kolaboruje z Vans, a brzmi ona – Fucking Awesome. Nie jest to pierwsze połączenie tych dwóch marek w historii, ale na pewno jedno z ciekawszych.
Nazwa, kumasz? Ta nazwa. Fucking Awesome. Model Epoch 94, którego użyto bardzo przypomina klasyczne, doskonale znane Vans Authentic. But został pokryty w całości skórą i branding Fucking Awesome. No i dostępne są trzy kolorystyki. Która Twoim zdaniem jest najlepsza?
Aha, premiera 21 stycznia w takich sklepach jak Supreme czy FTC. Cena? Nieznana