1 marca do sklepów trafi najnowszy but Jordan Brand – Jordan Future. – Chcesz emocji. Chcesz czegoś, co podzieli ludzi, o czym będę dyskutować i się spierać. Ale to musi być naprawdę coś – tak o nowym bucie Jordan Future mówi David Scheckter, dyrektor ds. obuwia sportowego.
Cena (185 dolarów) nie szokuje, ale jego desing na pewno wzbudza kontrowersje, a przynajmniej dyskusje. W założeniu producenta Jordan Future ma łączyć klasyczną duszę z nowoczesnym wzornictwem. Stąd też jego nazwa – „Przyszłość”.
Jaka jest ta przyszłość? Poplątana jak włókna na cholewce, a do tego odblaskowa jak niektóre jej elementy. Do tego jaskrawozielona podeszwa przywołuje kosmiczne skojarzenia. Na języku i w okolicach kostki dostajemy zamszowe wstawki, a wszystko formą ma nawiązywać do legendarnych Air Jordan XI.
Kupujecie taką przyszłość?
ladniejsze niz XXVIII. ciekawe jak taka skarpeta przeklada sie na wage buta
Zakładamy, że jest lżejaszy, ale tylko zakładamy. Okaże się.
wozna w moim przedszkolu miala podobne.
Zdjęćie masz? 😀