Odżywianie się jest nierozłącznym elementem naszej egzystencji. Bez pożywienia ludzkość nie byłaby w stanie przetrwać tyle milionów lat. Człowiek głodny jest zupełnie inną osobą. Nie bez powodu powstała reklama znanego batona (tak, zawsze o Sneakersach), która efektownie głosi że Głodny nie jesteś sobą. Pożywienie jest podstawowym czynnikiem, dzięki któremu mogę w tym momencie siedzieć i pisać artykuł.
Na początku nasi praprapraprapraprzodkowie uzbrojeni w prymitywne narzędzia otoczakowate polowali na antylopy biegając za nimi po bezkresnych sawannach Afryki. Po kilku tysiącach lat, ich potomkowie wpadli na pomysł wytworzenia pierwszych oszczepów. Te prymitywne narzędzia dzięki możliwości miotania na odległość, w znaczny sposób usprawniły zdobywanie pożywienia.
W ciągu następnych setek tysięcy lat człowiek nauczył się tak wykorzystywać naturę aby ta zapewniała jemu nasiona z których tworzył mąkę potrzebną do produkcji chleba. Ten finalnie trafiał do żołądków najedzonych i szczęśliwych współosadników, którzy dzięki temu mieli siłę do dalszej pracy. W dziejach ludzkości okres ten nazywamy neolitem.
Minęły kolejne dziesiątki tysięcy lat, a człowiek tak bardzo udoskonalił sposoby zdobywania pokarmu, że efektem tego są budki z kebabami na co drugiej ulicy. Między tymi dwiema ulicami znajdują się jeszcze stoiska przeróżnych fastfoodów i zdrowych smartfoodów.
Moja lekcja w pigułce o historii zdobywania pokarmu miała na celu zilustrowanie jak ważnym elementem w naszym życiu stanowi odżywianie się. Można wysunąć całkiem odważne twierdzenie, iż cały sens istnienia ludzkości opiera się na dążeniu do zdobycia jedzenia aby zaspokoić głód.
Biorąc to pod uwagę, nic dziwnego, że większość dużych firm mniej lub bardziej nawiązuje do pokarmu. To zawsze będzie na topie. Podświadomie czy świadomie, klient, mówiąc kolokwialnie, zawsze to kupi. Choć na co dzień tego nie dostrzegamy, aspekt pokarmu często jest poruszany w sneakergrze.
Zestawieniem tym chciałbym zwrócić uwagę na poszczególne kolorystyki, które czerpały inspirację z przeróżnego rodzaju pokarmów. Czasem są to zwykłe orzeszki, a czasem skomplikowane i zmyślne burgery. Skoro już wyjaśniłem moje pobudki do stworzenia takiego dość nietypowego zestawienia, nie pozostaje mi nic innego jak tylko życzyć miłej lektury. Smacznego!
# Nike Zoom LeBron IV Fruitty Pebbles
Jest 1 grudnia 2006 roku. Cleveland Cavaliers podejmują u siebie Atlanta Hawks. Gwiazda Kawalerzystów, LeBron James do pomarańczowego retro trykotu dobrał swoje Zoom LeBron IV w niespotkanej wcześniej kolorystyce Fruitty Pebbles. Wydanie to miało status Friends & Family, a nakład był ogranczony do 100 par. Czemu ta kolorystyka pojawiła się w tym zestawieniu? Otóż inspiracją do jej powstania były ulubione płatki śniadaniowe LeBrona – Fruitty Pebbles. Widzicie podobieństwo?
#Nike LeBron 12 EXT Finish Your Breakfast
Skoro już była mowa o ulubionych płatkach The Kinga, to nie możemy pominąć kolorystyki Finish Your Breakfast, która pojawiła się na pozaboiskowym wydaniu dwunastego modelu LeBrona Jamesa. Wydanie to, bazujące na białych elementach hyperposite oraz na wielokolorowym materiale Fuse, nawiązuje do legendy streetballu jakim był John Strickland. Koszykarz ten w trakcie turnieju w Rucker Park w 2003 roku do swojego pokonanego przeciwnika rzucił z pogardą dude you have to finish your breakfast. Parę miesięcy później Jay-Z w utworze Public Service Announcement rapował My homey Strick told me, „Dude finish your breakfast”. Jeżeli przypomnimy sobie wygląd wspominanych płatków Fruitty Pebbles to nazwa kolorystyki oraz jej wygląd stają się bardzo powiązane.
#Adidas Half Shell 80s Watermelon
Na chwilę zobaczmy co się dzieje w niemieckiej kuchni Adidasa. Co się stanie kiedy pokroimy na pół legendarnego shell toe w Superstarach? Uzyskamy model Half Shell 80s charakteryzujący się płócienną cholewką i skróconym o połowę gumowym toeboxie. Kucharze z trzema paskami postanowili, że na canvasowym upperze umieszczą wiele malutkich kawałków arbuza. O ile uważam, że model Half Shell jest pomyłką, o tyle kolorystyka Watermelon jest bardzo urocza.
#Reebok Kamikaze II x Packer Shoes Chilli Pepper
Reebok bardzo lubi współpracować z amerykańskim Packer Shoes. Do tej pory powstały dwie kolorystyki kultowego Kamikaze II, które wyszły w kolaboracji ze wspominianym butikiem. Mimo tego, że wydanie Remember The Alamo cieszy się większym pożądaniem i popularnością, to jednak nie będziemy nim się zajmować. Pod lupę wziąłem drugą kolorystykę jaką jest Chilli Pepper. Jak sama nazwa wskazuje, ludzie od Packer Shoes, projektując tą wersję kolorystyczną inspirowali się ostrą papryczką chilli. Warzywo to było oficjalnym logiem Weekendu Gwiazd odbywającym się w Alamodome w 1996 roku.
#Nike KD 6 Peanut Butter& Jelly i Maryland Blue Crab
Szósty model Kevina Duranta doczekał się dwóch kolorystyk, które czerpały swoje inspiracje z pokarmów. Nike KD6 w kolorach Peanut Butter & Jelly odnosiły się do kanapki z masłem orzechowym i galaretką. Jak sam Kevin wspominał, przysmak ten towarzyszył mu przez całe jego dzieciństwo. W oficjalnym filmiku z okazji premiery tejże kolorystyki, The Reaper opowiada jak zajadał się taką kanapką na przerwach w szkole, w rodzinnym domu czy mieszkaniu Cioci Pearl. Moglibyśmy powiedzieć. że był to jego smak dzieciństwa. Ciekawostką jest fakt, że Swoosh nie tylko wygląda jak galaretka, ale także ma fakturę, która w dotyku przypomina właśnie ten przysmak.
Kolejną kolorystyką, czerpiącą inspirację z kulinarnych podróży jest Maryland Blue Crab. Podobnie jak było w PB&J, wydanie to nawiązuje do ulubionej potrawy Kevina jakim jest przyrządzony krab błękitny (Kalinek błękitny – Callinectes sapidus) występujacy powsechnie u wybrzeży Maryland.
#Air Max 1 Hazelnut ’06 i ’12 oraz Nike LeBron X EXT Hazelnut
Pozwoliłem sobie zebrać w jednym punkcie dwa inne modele. Trzy tak naprawdę. Wydanie Air Max 1 Hazelnut z 2006 bazuje na brązowej cholewce ze skóry Premium i śródpodeszwie w kolorze ecru. Kolorystyka z 2012 roku jest oznaczona jako Premium i jest zupełnie odmienna od rocznika 2006. Główną różnicę widać w rozmieszczeniu barw na bucie. Cholewka jest czarna, natomiast midsole jest utrzymany w odcieniu hazelnut. Ciekawostka – swego czasu CitySport zaliczyło sporą wpadkę, na szczęście zarząd tej sieci sklepów szybko wyjaśnił całą sytuację.
W kolorystyce nawiązującej do orzecha laskowego została wydana także pozaboiskowa wersja dziesiątego modelu LeBrona. Nike LeBron X EXT QS Brown Suede a.k.a Hazelnut bo to właśnie o nich mowa, uważam za jedne z najpiękniejszych butów high. Cały urok dodają błękitne sznurówki, język oraz widoczna jednostka Zoom Max.
#KangaROOS x AFEW Coil R-1 „Peanut Butter”
Kolaboracja niemieckiego butiku AFEW z kangurkiem na modelu Coil R-1 powstało z okazji 5 lecia współpracy AFEW z Butter Brown. Cała kolorystyka nawiązuje do masła orzechowego, dodatkowo wkładki mają grafikę przedstawiającą ten przysmak. Jeżeli chodzi o wykonanie to do produkcji cholewki użyto wysokiej jakości cielęcej skóry, a detale wykonano z koziej skóry. Bardzo limitowany nakład, który wynosił zaledwie 100 par.
#END. x Saucony Shadow 5000 „Burger”
Co my tu mamy? Bułkę, bekon, sałatkę… Nie, nie wróciłem właśnie z McDonaldsa ani z Burger Kinga tylko oglądam zdjęcia Saucony Shadow 5000 w kolorystyce Burger. Buty te powstały jako współpraca z brytyjskim butikiem END. Wydanie to bazuje na cholewce wykonanej z wysokiej jakości zamszu, nubuku i skóry. Wszystko jest utrzymane w kolorach, które mają interpretować znanego wszystkim przedstawiciela fastfoodów. Ciekawostka? Buciki sprzedawane były w pudełku wzorowanym na tym, w którym podawane są burgery na wynos. W zestawie dołączone były dwie saszetki łudząco przypominające te w których podawany jest ketchup i majonez. Ich zawartość? Dwie pary sznurówek, które można wymienić z tymi standardowymi zamontowanymi w bucie przy zakupie. Bardzo smakowity zestaw.
Tym pozytywnym akcentem kończę moje kulinarne przygody po sneakergrze. Dajcie koniecznie znać, jeżeli pominąłem jakieś wydanie butów, które według Was powinny były znaleźć się w tym zestawieniu