Nie obchodzi mnie to, że nie ma hajpu. Różnego rodzaju pomieszaństwa, które możemy zobaczyć na Nike SB Dunk to dla mnie kolejny numerek na liście do kupienia.
To, co zobaczycie poniżej zostało zapowiedziane jako kolaboracja z Preduce – tajlandzkim sklepem skate, a jest tak naprawdę ukłonem w stronę sklepu Fast Times z Melbourne. I jest to pierwsza kolaboracja Fast Times z Nike SB.
Generalnie (tak wyczytałem) inspiracją dla buta jest coś takiego jak hesh – czyli, że macie po prostu gdzieś. Premiera Nike SB Dunk Low Fast Times już 28 lutego. Będą kosztowały 105 dolarów.