Ta część 12 Soles jest bardzo ekscytująca. Kiedy patrzę na buty do koszykówki, którymi jarałem się za dzieciaka i małolata w latach 90-tych, chcę złapać piłkę i iść grać w kosza.
Pewnie skończyłoby się to jakimś złamaniem, pęknięciem, albo innego rodzaju kontuzją. Wtedy, 20 lat temu, podziwiałem wraz z kolegami tych, którzy mogli biegać w jednym lub drugim dla nas kultowym bucie. Niektórzy, ci bardziej szczęśliwi, doświadczali zaszczytu posiadania dobrych, sygnowanych modeli. Ja też nie miałem najgorzej, ale Uptempo na moich nogach nie zagościło nigdy.
W 2016 roku, jako część paczki 12 Soles, Nike przywraca Uptempo, ale w nieco innych kolorystykach niż te, które pamiętam ja – czarne i biało-czarne. Teraz dostaniemy czarną cholewkę i białą gumę/podeszwę. Ten but, ta estetyka, mocno przypomina nam czasy kiedy telefony były małe (tak, tak), a buty duże i masywne.
Jak mawiają obecnie za granicą – pieprzyć minimalizm, pieprzyć nowoczcesność – te grube buty do kosza powiedzą kim jesteś i o co ci chodzi!
No i ok, kupuję to!
Premiera Nike Air Max Uptempo Black/White już 6 grudnia 2016 – znajdziesz je na Nike.com
W tym samym czasie wpadają Uptempo 97 – kolejny genialny model
[FAG id=36036]