My tu o podróbkach na prawo i lewo, a Zara nie ma wstydu. Marka znana na całym świecie, oferująca niewymiarowe i dziwnej jakości ciuszki (wybaczcie, za te pieniądze wolę kupić koszulę w Wólczance lub Vistuli), teraz ma także w ofercie coś, co dla sneakergłów może skojarzyć się z jakąś kosmiczną kolaboracją z Nike.
A takową nie jest. Zara i jej ‚projektanci’ po prostu ‚inspirowali’ się tym, co zobaczyli na półkach sklepowych butików kicksowych. Zara nazywa to co zobaczycie na zdjęciach poniżej Sneakers with Curve Detail.
Przepraszam – chyba curva żart, a nie detale.
Ja rozumiem, że zupa warzywna, to po prostu wrzucić do gara, wymieszać, zagotować i podawać, ale ten potworek poniżej nie jest wcale smaczny. Tyle tylko, że na pierwszy rzut oka nie wygląda źle, do momentu jak nie zaczniemy się prawdziwie przyglądać. To jest but z cyklu tych pieprzonych Opli Astra, które ledwo jadą, ale mają potężny tłumik i dwa lepsze głośniki w środku (lepsze od seryjnych, żeby nie było niedomówień).
Panowie z Zary wzięli sobie na warsztat kilka popularnych kicksów i jeden, który nie zrobił roboty, ale ze względu na konstrukcję i kolorystykę jest genialny – Nike KD 7 EXT. Przód jest z Nike Roshe Run, a pianka podpieprzona z Nike Flyknit Racer lub Air Presto (do wyboru do koloru).
Znam podobne projekty, albo raczej podejście do nich – weźmy sobie to, bo wygląda spoko, to też wygląda spoko i to też wygląda spoko. A potem mamy takie połączenie, które można podsumować bardzo prosto – WHAT ARE THOSE!?
Artykuł spoko ale to jest dopiero podróbka pierwsza klasa Y3-BershkaQasa http://www.bershka.com/pl/pl/boy/boy-new-collection/buty/running-shoes-c705507p6159194.html