Kontynuując rozpoczęty już wątek Nike Air Huarache, popatrzmy na najciekawsze kolorystyki tego właśnie buta – w tym także kolaboracje.
OG
Ehem, nie da się zacząć w innym miejscu. Wydane w 1991 roku White/Royal Blue/Screem Green Huarache są tak potężną klasyką gatunku, że większej chyba nie ma. Najbardziej ikoniczna kolorystyka wszechczasów. Po wersji OG pojawiła się w retro 8 lat później, następnie dopiero w 2014. W 1991 roku wyszły też Purlpe Punch, nigdy nie wydane ponownie. I co ciekawe, nie zanotowałem nigdy tego, Purple Punch były butem, w których drugie mistrzostwo NBA świętował Michael Jordan.
Nike Air Huarache Limited Edition
Rok wydania: 1992
Wydane w 1992 roku w trzech kolorach ekskluzywnie dla Foot Lockera. Wykonane z piekielnie dobrych materiałów, rewelacyjnej skóry, do tego w świetnych kolorystykach i do tego z tą cudowną, robiącą klimat zawieszką Limited Edition – aha, tylko w Europie.
Stüssy x Nike Huarache
Rok wydania: 2000
Nie mogło tu zabraknąć takiego klasyka. Klasyka, który odmienił scenę, bo to Nike Huarache x Stussy zrobiło na ulicy coś, co było do tej pory w sportswearze niespotykane – zaczarowało ją potężnie. Oba buty otrzymały świetną kolorystykę, ale ta Oak, jest po prostu przecudowna. Projekt tej kolaboracji powstał dzięki londończykom Michaelowi Kopelmanowi i Fraserowi Cooke. Przed tym co zrobili wspomniani panowie, marki streetwearowe i sportowe były często ze sobą łączone, ale nigdy tak blisko ze sobą nie współpracowały, nigdy na tym poziomie. Nigdy tak głęboko, nigdy na jednym produkcie. I tak jak pisałem w tekście o historii Huarache, to był wzrór, którym zaczęto posługiwać się w przyszłości, a naszej teraźniejszości.
Nike Air Chuarache ACG Mowabb Pack
Rok wydania: 2007
Wszystko zostaje w rodzinie. Nike Air Huarache i Nike Air Mowabb stoją bardzo blisko siebie jeśli chodzi o rodzinę Nike i mają wiele wspólnego. Niech jedną z tych rzeczy będzie choćby rok urodzenia, czyli 1991. DNA butów też jest bardzo podobne, bo oba charakteryzują się rewolucyjną skarpetką Huarache, a w zasadzie fitem przypominającym właśnie skarpetę, która została stworzona przez Tinkera Hatfielda.
Mowabb zainspirowane były neoprenową skarpetą z Huarache, naturalnym więc ruchem było, że kolorystyki Mowabb z linii ACG trafią i na Hurache. Pojawiły się w sumie trzy kolorystyki i były z tego co pamiętam edycją Quickstrike wydaną tylko na Europę. Trzy kolorystyki, z których najładniejszą była chyba ta ze zdjęcia poniżej czyli Cream/Sport Royal/Bright Mandarin.
Stussy x Nike Huarache Light
Rok wydania: 2003
O. Kolejna kolaboracja Stussy i Nike, ale tym razem na tapecie jest wersja Light buta. Dostępne w dwóch wersjach, zielonej zbliżonej barwą do kwasu i szaro-pomarańczowej. Na lewym bucie było logo Stussy. Była też wersja Friends&Family wydana w bardzo limitowanym nakładzie.
UNDEFEATED X NIKE AIR HUARACHE “LA HUARACHE”
Rok wydania: 2016
Inspiracja? Kultura związana z automobilizmem (ładne słowo) w Los Angeles. Współpraca z Undefeated to odniesienie się do lowriderów, które z gracją przemierzają Crenshaw Boulevard. Ten niebieski model był świetny, a nazwa LA Huarache… oceńcie sami.
Nike Air Huarache OG Leather Triple Black
Rok wydania: 2004
Mówi się w środowisku ortodoksyjnych sneakerheadów, że jedyną słuszną wersją potrójnej czerni jest ta skórzana z 2004 roku. Niestety w sklepach jej już nie ma, więc triple black z lat obecnych też są dobrym rozwiązaniem, a jest to but mega uniwersalny, więc praktycznie dla każdego.