Był sobie kiedyś taki koszykarz, który zwracał na siebie uwagę nie tylko grą. Wielu widziało w nim wariata choćby z powodu kolorowych włosów, wielu tatuaży na jego ciele i nieortodoksyjnego zachowania. Już w tym momencie powinniście wiedzieć, że rozmawiamy o Dennisie Rodmanie, jednym z najlepszych graczy w historii NBA.
Tak, nie macie wady wzroku, Dennis Rodman był jednym z najlepszych koszykarzy w historii NBA. To gość, który potrafił wygrywać, robił wszystko co potrzebne, aby osiągnąć cel, dodatkowo był wybitnym obrońcą, z którym nie mogli poradzić sobie najwięksi tej ligi – no może nie poradzić, ale z pewnością mieli niemałe problemy. Shaq, podczas gry Rodmana w Bulls, Karl Malone, Shawn Kemp, ale także ci z innych pozycji – bo Rodman potrafił zmienić krycie i uprzykrzyć życie niskim zawodnikom. Potrafił też, oh ale jak to on potrafił, zbierać. Uczynił ze zbierania prawdziwą sztukę. Krótko – w pomalowanym był królem. Był nieustępliwy, męczący, irytujący. Przeciwnicy go nienawidzili, koledzy z drużyny kochali. Był wirtuozem brudnej gry i artystą zdań, których nikt inny nie chciał się podjąć.
https://www.youtube.com/watch?v=F57pTR726b0
Dennis Rodman był koszykarzem wybitnym, 5 razy zdobył mistrzostwo NBA, 2 razy był najlepszym obrońcą ligi, 2 razy grał w All Star Game, 2 razy był wybierany do trzeciej piątki NBA, 7 razy znalazł się w najlepszej defensywnej piątce, raz w drugiej. Siedem razy był królem zbiórek, a jego nazwisko trafiło do Hall Of Fame.
W 1996 roku, kiedy dołączył do Chicago Bulls, zespół ten jako pierwszy w historii przekroczył 70 zwycięstw w sezonie, Rodman w pewnym momencie założył na nogi buta, do którego ja, jak i wielu moich kolegów po prostu zaczęliśmy się ślinić. Ten projekt był genialny. But teoretycznie był bardzo prosty, ale logotyp Nike w poprzek buta, a nie wzdłuż, jak to miało miejsce zwykle, powodował, że nagle Nike Shake Ndestrukt stały się jednym z najbardziej pożądanych butów na świecie. Nie były ładne, byłt twarde, ostre, widać było, że nie boją się trudów poruszania się po ulicach, dwudniowego chlania w zapyziałym barze. Były bardziej macho niż wszystkie inne. Air Jordan XI były seksowne, były ładne, wymuskane. Były Kenem, były ładną, bardzo przyjemną do oglądania twarzą na skórzanej kanapie w przestronnym apartamencie. Ndestrukt były tym kolesiem, który ubierał się w czarny podkoszulek i potrafił naprawić silnik.
Nike zapowiada, że w 2017 roku Shake Ndestrukt powrócą na rynek w dwóch oryginalnych kolorystykach – białej i czarnej. Kiedy? Jeszcze nie wiadomo.
[FAG id=35357]