Plotki mówią, że tak właśnie będzie! I miejmy nadzieję, że te plotki są prawdziwe, bo twierdzą, że Air Jordan XIII He Got Game powrócą w 2018 roku.
Ja całe szczęście, dzięki Kamilowi, mam parkę z 2013 roku.
Jeśli nie wiesz, to He Got Game są jedną z tych bardziej kultowych kolorystyk Air Jordan XIII, a nazwana została po filmie o tym samym tytule.
Film kultowy na tyle, że gdy tylko pojawił się na VHS razem z kumplem przegrywaliśmy go hurtowo, bo całe osiedle chciało posiadać kopię. Nie, nie zarobiliśmy na tym pirackim incydencie żadnych pieniędzy.
W skrócie – jeśli ktoś nie oglądał filmu, co jest prawie niemożliwe – jest to historia znakomitego gracza, zbawcy koszykówki, kolejnego Michaela Jordana, który ma za chwilę wybrać uczelnię. Biją się o niego najwięksi. Jesusa Shuttleswortha gra sam Ray Allen, a jego ojca Denzel Washington. To właśnie w tym filmie widzieliśmy Denzela w trzynstkach He Got Game (daaa!), kilka gwiazd NBA i delikatny rys świata sportu.
No i oczywiście był tam ten kawałek.
Po Air Jordan IV Bred, po Air Jordan I Shadow, teraz trzynastki He Got Game – 2018 może być bardzo dobrym rokiem dla fanów Michaela Jordana. Edycja buta z 2018 roku ma być remasterowana, zbliżona do oryginału. Po podgrzaniu atmosfery, warto nabrać lekkiego dystansu, bo nie powiedziano otwarcie, że to He Got Game, w plotkach określono tylko kolorystykę White/Black/True Red.