Tak szybko jak adidas Ultra Boost stał się modelem, który przeszedł z kategorii performance do lifestyle, kilka lat wcześniej stało się dokładnie to samo w stajni Nike, gdzie uwielbiany przez pół świata Nike Flyknit Racer zszedł z nóg biegaczy i trafił do modnych klubów i na ulice nomadów.
Racer stał się legendą, jego bryła jest cudownie przepiękna, jego wielkość powoduje, że można go wcisnąć w walizkę na wyjazd w miejsca, w których mieszczą się już teoretycznie tylko skarpetki. Ostatnio mamy trochę więcej Flyknit Racer, przynajmniej ja mam takie wrażenie – Blackout, Pure Platinum, za chwilę Blue Digi Camo, a Nike już zapowiada kolejną kolorystykę, która wpisuje się w panujący trend – Neutral Olive.
Jak wygląda? Ciemna oliwka pokrywa całą cholewkę i całość wygląda bardzo, bardzo ładnie. Premiery buta spodziewajmy się 9 grudnia. Ja bardzo poważnie zastanawiam się nad dodaniem ich do swojej rotacji Racerów.